IPO Żabki to szansa na przełom na GPW Warto kupić akcje?

Choć więc Allegro jest drogie i w ciągu ostatnich 12 lat – od kiedy kupił Rynek giełdowy dzisiaj 25 lipca szybkie aktualizacje i prognoza rynku je Naspers do teraz – jego wycena wzrosła o 546%, to przykłady innych firm pokazują, że jest potencjał do dalszego rośnięcia firmy. Po pierwsze dlatego, że jest liderem na rynku (a wiadomo, że duży może więcej), a po drugie dlatego, że rynek zakupów przez internet będzie rósł. Z opisu rynku wynika, że Allegro ma największy udział w torcie handlowym w Polsce (z wyłączeniem e-handlu artykułami spożywczymi) i ponad jedną trzecią rynku zakupów internetowych. Można powiedzieć, że jest Allegro, a potem długo długo nic i AliExpress z 3,9-procentowym udziałem. Allegro to najpopularniejszy serwis e-commerce w Polsce.

Podobnie było ze spółką Games Operator, która debiutowała w szczycie lockdownu, czyli w połowie kwietnia. Producent symulatora operatora telefonu alarmowego 112 dał zarobić 100% od sprzedaży akcji w ofercie publicznej do giełdowego debiutu. Tak duże zmiany cen łatwo było osiągnąć, bo to były małe oferty i nie trzeba było dużego popytu, żeby rozgrzać notowania do czerwoności.

Obu rzeczy używamy od dłuższego i sobie chwalimy za ergonomię, przejrzystość i niskie opłaty (a ostatnio też za „Tematy inwestycyjne” i ofertę ETF-ów z całego Bitcoin spadł o około 20% w ubiegłym tygodniu-Forex świata). Właśnie ruszyła jedna z największych ofert publicznych w historii Polski. Swoje akcje sprzedaje spółka Allegro, znana chyba każdemu platforma do kupowania i sprzedawania rzeczy przez internet. Model impulsywnych miejskich zakupów realizowanych głównie przez ludzi poniżej 35 roku życia (to większość klientów żabki), to nie jest model biznesowy Dino, Eurocashu, czy Biedronki.

Stara się przejmować inne podmioty i utrzymywać marżę na wysokim poziomie. Znaczna skala działalności otwiera też nowe drogi, jak np. Rozwój własnych sieci płatności i dostaw towarów. Ułatwia też ekspansję na nowe rynki i w nisze produktowe. Przewidywanym pierwszym dniem notowań akcji Allegro na GPW jest poniedziałek, 12 października. Inwestorzy indywidualni zapisali się na ponad 6 razy więcej akcji od zaoferowanej liczby.

Po debiucie giełdowym firmy przez 180 dni nie będą mogły sprzedawać jej kolejnych akcji. Natomiast walory posiadane przez dyrektorów i członków wyższej kadry kierowniczej spółki oraz akcje przyznane w ramach programów inwestycyjnych będą objęte zakazem sprzedaży przez 360 dni od debiutu. Żabka zdecydowała się na sprzedaż do 300 mln akcji, co przy cenie 21,50 dawałoby wartość oferty blisko 6,5 miliarda złotych, a wycenę całej spółki na poziomie około 21,5 miliarda. Spółka nie otrzyma żadnych wpływów ze sprzedaży akcj. Debiut jest jedynie formą częściowego wychodzenia ze swojej dawnej inwestycji przez fundusz CVC Capital Partners.

Dzięki obniżeniu stóp oprocentowania zadłużenia i poprawie efektywności podatkowej. Ostatecznie inwestorzy instytucjonalni będą mogli kupić 236,24 mln walorów Allegro, a detaliczni – 9,34 mln. 25 września PAP Biznes podał, że według jego źródła rynkowego książka popytu na akcje Allegro jest pokryta 10-krotnie przy cenie maksymalnej 43 zł. Inwestorom detalicznym przydzielono łącznie 9,3 mln akcji, a instytucjonalnym – 236,2 mln.

Jeśli akcje byłyby nabyte po cenie maksymalnej, to Allegro warte byłoby ok. 44 mld zł i znalazłoby się na pierwszym miejscu polskich spółek pod względem kapitalizacji na GPW. Przedział cenowy w ofercie publicznej ustalono na 20-21,5 zł za akcję. Oferta Żabki obejmie do 300 mln walorów, tym samym jej maksymalna wartość opiewa na około 6,5 mld zł (1,7 mld dolarów), a wycena całej firmy może sięgnąć 21,5 mld zł. Zgodnie z szacunkami, pierwszy dzień notowań nastąpi około 17 października. W drugiej połowie września Allegro w prospekcie poinformowało, że oferuje inwestorom 28,57 mln nowych akcji i do 163,6 mln istniejących w przedziale cenowym od 35 do 43 zł za sztukę. Oferowanej puli ma bank Morgan Stanley w ramach akcji stabilizującej kurs po debiucie, będzie mógł nabyć te walory w ciągu 30 dni od debiutu giełdowego Allegro.

Po wejściu na giełdę spółka będzie jeszcze bardziej narażona na negatywne skutki, wynikające m.in. Choć akurat informacje o podwyżkach prowizji mogą być przez akcjonariuszy przyjmowane z aprobatą. Wraz z publikacją prospektu emisyjnego, po raz pierwszy mieliśmy okazję poznać pełne wyniki finansowe Grupy Allegro z trzech ostatnich lat. I to właśnie w rezultatach Prawdziwe odpowiedzi na temat handlu forex finansowych Allegro kryje się największy problem spółki.

Realnie więc jeszcze przed startem samych zapisów. Do tego została pokryta po cenie maksymalnej równej 21,50 zł. Tu warto podkreślić, że w prospekcie przewidziano, że cena dla instytucji może zostać ustalona powyżej ceny maksymalnej równej 21,50. Dotyczy to tylko instytucji i nie wykluczałbym podniesienia tutaj ceny.

Prawie czterysta stron prospektu emisyjnego i mniej niż tydzień (w praktyce zaledwie cztery sesje handlowe) na zapoznanie się z nim i podjęcie decyzji czy warto wziąć udział w pierwszej ofercie publicznej Grupy Allegro. Największy debiut ostatnich lat i być może również najwyżej wyceniane IPO w historii warszawskiego parkietu przeprowadzany jest w zawrotnym tempie – spółka chce pojawić się na GPW już 12 października. We wtorek opublikowano prospekt emisyjny, dziś natomiast (w środę 23 września) rozpoczęły się zapisy na akcje Grupy Allegro w ramach IPO, które potrwają zaledwie do najbliższego poniedziałku (28 września). Nie ma więc wiele czasu na podjęcie decyzji o ewentualnym wejściu w największy debiut ostatnich lat. Co zatem trzeba wiedzieć o pierwszej ofercie publicznej Allegro i czy warto się nią w ogóle zainteresować? W tym artykule znajdziesz najistotniejsze informacje na temat najgorętszego debiutu ostatnich lat.

Według danych OC&C, sektor e-commerce w Polsce może rosnąć w tempie ok. 12% rocznie. Jest to zgodne z historycznym tempem wzrostu i porównywalne z rynkami rozwiniętymi, w tym z rynkiem w USA. Allegro ma 3% udziału w całym rynku detalicznym w Polsce, co czyni serwis dwukrotnie większym od najbliższego konkurenta (Rossmann). Udział Allegro w samym segmencie e-commerce stanowi już 36%. Od lat publikuje teksty o gospodarce, rynku nieruchomości, surowcach i giełdzie.

Posted 2 years ago on · Permalink